w czasie których można doskonalić swoją technikę jazdy i zdobywać nowe i bardzo przydatne umiejętności.
Niestety liczba wypadków i kolizji drogowych nieustannie wzrasta. Coraz częściej na swojej drodze spotkać można nietrzeźwego kierowcę, którego zachowanie jest nieprzewidywalne i nieracjonalne. Warto dowiedzieć się jak postępować w takiej sytuacji.
Zasady BHP obowiązują zawodowych kierowców. Każda osoba, która w swojej pracy przewozi ludzi bądź towary powinna doskonale znać zasady bezpieczeństwa i higieny pracy.
Coraz częściej na różnych szkoleniach spotkać można symulator dachowania. Takie urządzenie jest w pełni bezpieczne. Każdy, kto zdecyduje się wziąć udział w eksperymencie ma szansę dowiedzieć się jak wygląda dachowanie z perspektywy kierowcy. Instruktor udzieli wielu cennych wskazówek i podpowie jak bezpiecznie wyjść z tak niebezpiecznej sytuacji.
Dachowanie wzbudza przerażenie wśród wielu osób, dlatego warto wziąć udział w takim projekcie.
Symulator dachowania posiada wszelkie niezbędne zabezpieczenia. Skorzystanie z symulatora dachowania jest całkowicie bezpłatne.
Symulatory dachowania to bezsprzecznie pomocne urządzenia
Symulatory dachowania to bezsprzecznie pomocne urządzenia. Potwierdzą to chyba wszyscy, którzy mieli do czynienia z takimi wynalazkami. Nawiasem mówiąc, każdy przyszły kierowca powinien na kursie prawa jazdy zaliczyć symulator dachowania. Na drodze zdarzają się przecież różne sytuacje i nie sposób wszystko przewidzieć, ale zawsze to lepiej wiedzieć więcej niż mniej. A skoro już jesteśmy przy zdobywaniu dodatkowych umiejętności, warto w tym miejscu wspomnieć o tym, jak istotne są w obecnej dobie szkolenia. Okazuje się, że z tej formy dokształcania korzysta stosunkowo dużo osób. Nie ma się zresztą czemu dziwić, ponieważ współczesny rynek pracy jest coraz bardziej wymagający i dlatego też ludzie non stop muszą podnosić swoje kwalifikacje czy też zdobywać nowe umiejętności. Na szczęście nie ma najmniejszego problemu ze znalezieniem szkolenia, które by nas zainteresowało i nie chodzi tu tylko o te z zakresu bhp. Znawcy przedmiotu twierdzą, że dobre szkolenie to naprawdę coś. Zresztą, wielu osobom udało się właśnie dzięki szkoleniom obrać zupełnie inną drogę zawodową. Nikt wszak nie powiedział, że przez całe życie mamy robić to samo. W pracy spędzamy sporo czasu, a jeśli komuś nie bardzo odpowiada zajęcie, które na co dzień wykonuje, to nie jest to dobre. W takich okolicznościach trzeba je po prostu zmienić.
Gdzie takie szkolenia mają miejsce? -
Symulator dachowania jest wyjątkową atrakcją na różnego rodzaju konferencjach i eventach. Czym jest symulator dachowania i do czego służy? Symulator dachowania jak sama nazwa wskazuje pokazuje jak działa proces dachowania w samochodzie osobowym, że pasy bezpieczeństwa są niezbędne w każdym samochodzie, a także daje świadomość kierowcy jak to wygląda w danej sytuacji.
W symulatorze dachowania można poznać prawdę jak niebezpieczne są materiały i przedmioty, które przewozimy w pojazdach i jak wpłynąć mogą na nasze życie w momencie wypadku, zwłaszcza kiedy samochód dachuje. Symulatory dachowania przechodzą określone zasady BHP, które pozwalają uświadomić kierowcę jak można poprawić bezpieczeństwo podczas jazdy samochodem.
Jeżeli chcesz poprawić jakość swojego bezpieczeństwa w samochodzie z wykorzystaniem symulatorów dachowania warto zapisać się na szkolenia. Gdzie takie szkolenia mają miejsce?
- Na eventach firmowych
- Eventach dla kierowców
- Na imprezach integracyjnych firmowych
- Szkoleniach firmowych
Podczas takich szkoleń kierowcy edukowani są jak poprawnie zapinać pasy, dzięki czemu redukcja uniknięcia śmierci dochodzi nawet do 65% podczas wypadku.
Również dowiadujemy się jak bezpiecznie przewozić dzieci w fotelikach, a także jak bezpiecznie przewozić zwierzęta i gdzie przechowywać przedmioty jak telefon, komputer, czy przedmioty codziennego użytku.
Szkolenia z symulacji dachowania można znaleźć w Internecie lub na portalach motoryzacyjnych.
Bezpieczeństwo na drogach
Temat bezpieczeństwa na drogach pojawia się w mediach coraz częściej. Podejmowane są próby zwiększania go poprzez surowsze kary dla piratów drogowych, kampanie społeczne oraz warsztaty edukacyjne dla dzieci. Do mniej popularnych metod uświadamiania kierowców na temat potencjalnych zagrożeń należą symulatory dachowania. Uczestnik szkolenia wsiada do kabiny urządzenia, które zaczyna kręcić się wokół własnej osi (z mniejszą prędkością, niż miałoby to miejsce podczas prawdziwego wypadku). Niebezpieczeństwo stanowić mogą chociażby przedmioty pozostawione w samochodzie, a błąd tak karygodny jak niezapięcie pasów bezpieczeństwa kierowca z pewnością odczuje na własnej skórze.
Oczywiście są to tylko ćwiczenia, a uczestnicy cało i zdrowo powrócą do swoich domów. Będą jednak bardziej świadomi zagrożeń związanych z prowadzeniem pojazdu oraz nieprzestrzeganiem przepisów bhp. Prawdopodobnie zachowają większą ostrożność podczas zimowej jazdy po śliskiej nawierzchni, oraz w czasie gdy widoczność jest bardzo ograniczona. W związku z tym, symulator dachowania wydaje się być bardzo dobrą metodą zwiększania bezpieczeństwa na drogach poprzez edukację. Osoby często korzystające z samochodu zdecydowanie powinny skorzystać z takiego urządzenia, ponieważ kiedyś ich ostrożność i świadomość potencjalnego niebezpieczeństwa może mieć wpływ na życie oraz zdrowie człowieka.
Niebezpiecznie ale nie na drodze.
Jeśli chodzi o edukowanie kierowców, to uważam, że nigdy nie powinniśmy odpuszczać. Sam jestem kierowcą od wielu lat i w ciągu miesiąca pokonuję olbrzymie odległości. Widokiem, który często rzuca mi się w oczy, to bardzo nieuważne zachowania osób, które prowadzą auta. Nadmierna prędkość, to oczywiście jeden z problemów, który można wytknąć palcem użytkownikom naszych dróg. Jeśli zaś chodzi o bhp to uważam za najbardziej winnych pieszych i rowerzystów, którzy wychodzą z założenia, że jeśli oni widzą, to widzi każdy. Kilkukrotnie miałem sytuację, że podczas wyprzedzania na wydawałoby się pustej drodze, nagle pojawiała się sylwetka człowieka na rowerze. Albo sylwetka idącego poboczem pieszego. W końcu do chodzenia nie są im potrzebne szkolenia. Podkreślam bardzo często w rozmowie z przyjaciółmi, że powinny odbywać się regularne szkolenia z bhp na drogach. Uważam też, że kierowcy powinni poddawać się różnym próbom. Spróbować na przykład jak wygląda sytuacja kiedy poznamy symulator dachowania. Wtedy mamy zdecydowanie większą szansę na odpowiednie i odpowiedzialne zachowanie w przypadku nieszczęśliwego wypadku. Jak mówi przysłowie "nauki nigdy za wiele". Tylko z takiego założenia wychodząc jesteśmy w stanie odnajdywać się na drogach, na których ruch jest coraz większy. Chęć rozwoju nawet w codziennych czynnościach to przecież nie wstyd.